Daniel Hunt przemierza 12 krajów w Europie na rowerze. Przy okazji zbiera pieniądze na cele charytatywne

Latem chce Daniel Hunt za pomocą swojej podróży zebrać 5,000 funtów na The Oxford Health Charity. Dlaczego to robi? Chce w ten sposób podziękować za opiekę, którą brytyjska instytucja medyczna obdarzyła jego umierającego dziadka. Dla takiego celu, chętnie wypożyczymy naszą technologię GPS.

„Nazywam się Daniel Hunt.

W dniu 17 grudnia 2016 roku, odszedł mój dziadek Allen Hunt. Zmarł w pokoju po roku walki z rakiem i innymi chorobami. Odszedł na urodziny mojej żony i mojej babci.

Dziadek stracił rodziców w dwudziestu latach i resztę życia musiał polegać na sobie. U mu się zbudować prawdziwy dom dla mojej babci, i trójki dzieci, mojego ojca i mojej cioci…”

Tak zaczyna się list, który Daniel napisał na swojej stronie fundraisingu. Przeczytaj go, porusza i pokazuje, jak szczerą miłość miał Daniel do dziadka.

Na rowerze Europą

Daniel jest wdzięczny szpitalom i hospicjom, gdzie jego dziadek spędził ostatnie lata swojego życia. W zamian za opiekę, przyjął wyzwanie, aby za pomocą swojej podróży, zdobyć pieniądze dla organizacji charytatywnej, która pomoc zapewniała.

Chociaż nie jest biegłym rowerzystą, planuje na rowerze odwiedzić 23 krajów europejskich, przejechać 4 500 mil, czyli około 7 240 km. Ile pieniędzy chce zebrać? Równych 5 000 funtów.

Nie ma sprawy

Dlatego, że naprawdę nam się podoba, co robi Daniel, postanowiliśmy, że chcemy w tym uczestniczyć. Wyposażyliśmy go w GPS technologię. Dzięki naszemu trackerowi, i linku na mapę, wszyscy zwolennicy Daniela będą mogli zobaczyć, gdzie się właśnie znajduje. Popatrz również!